Forum www.netherblades.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Początki Netherblades..

 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.netherblades.fora.pl Strona Główna » Boski OTS Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Początki Netherblades..
Autor Wiadomość
Nex
Administrator
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: wiesz?
Płeć: Mężczyzna

Post Początki Netherblades..
Wszystko zaczęło się rozkręcać właśnie na Boskim OTS(IP: 77.91.27.84). Kiedy powstał pomysł na założenie Netherblades? Jakiś miesiąc temu.. Od zawsze chciałem osiągnąć coś wielkiego, coś, co byłoby dla mnie dumą. Pragnąłem założyć potężną gildię, która będzie tak znana, jak żadna inna.. Chciałem, aby ktokolwiek, kto usłyszał na serverze o mojej organizacji wiedział, o kim mowa.. Nazwa stowarzyszenia musiała być więc dosyć oryginalna..

Z reguły nazwy gildii nie są zbyt ciekawe.. Cóż po Mistrzach OTS? Cóż po Rozwalaczach?.. Pomyślałem sobie, Ostrza Nicości.. Tylko jak miałoby to brzmieć? W języku angielskim wygląda to o wiele lepiej, ale.. Blades of Nether? Przypomina to nazwę jakiegoś przedmiotu, a nie czegoś, co miałoby być czymś sławetnym.. Więc może, Netherblades? Taaak.. To mi się bardzo spodobało... I tak zostało.

Teraz przyszedł czas na znalezienie odpowiedniego servera.. Ten nie, ten.. O, ciekawy.. Cholera, już go zamknęli.. Mniej więcej tak wyglądały poszukiwania, ale.. tak to już jest z tymi OTS'ami. Po kilku dniach trafiłem wreszcie na nowiutki, prawie całkowicie czysty server, to właśnie był Boski Exp. Od razu wziąłem się do roboty, nabiłem trochę leveli i założyłem gildię. Pierwszym członkiem była Kayliee.. Spoko panienka, pomyślałem.. Przyda się. Po jakimś czasie zdołaliśmy rozbudować gildię na tyle, że trzeba było założyć akademię dla nowych. Wybrałem do tego oczywiście Kayliee, była niemal równorzędna mi rangą. Jako wsparcie wysłałem TiTę, całkiem okey dziewczynę. Spotkaliśmy też Sergiego, dosyć wkurzającego, ale niesamowicie zabawnego hiszpana, któremu łatwo było wmówić, że "bit**" znaczy po prostu "mama".

Od tej pory wszystko zaczęło się rozkręcać. Dołączali do nas nowi ludzie, powstawały nowe rangi, lecz pewnego dnia przywódczyni rekrutów zniknęła, wraz z częścią innych graczy. Uznałem, że dali sobie spokój z serverem, bo poprzedniego dnia był dosyć długo zamknięty. Trochę się tym zasmuciłem, ale nie mogłem się poddać, nie teraz.. Porzuciłem pomysł o Akademii. W myślach powtarzałem.. Dam sobie radę, chyba.

Przez kolejne dni nie było żadnych ciekawszych rzeczy, no może prócz pomysłu na to, aby różne klasy miały inne kolory włosów. A i poznałem wtedy również Lady, która ni stąd, ni zowąd stała się vice. Uważałem, że jest odpowiednia na to stanowisko.. Kilka godzin po tym awansie zgłosił się do mnie.. Cholera, jak on się zwał.. A zresztą, zgłosił się do mnie inny członek gildii i poprosił o to, bym dał mu rangę mojego zastępcy. Kazałem mu wbić jeszcze kilka poziomów, po czym zrobiłem tak, jak chciał.. No i nawet sobie radził..

Któregoś dnia szczurek i Sexi Milka chcieli wziąć ślub.. Zostałem więc księdzem. Oczywiście, jak zawsze musiałem rozluźnić atmosferę i wkręciłem w formułkę pewien błąd, a mianowicie, napisałem "Czy ty, Sexi Milka, bierzesz tę oto Milkę za męża?".. Odpowiedź była o dziwo twierdząca.. Pierwszą osobą, która się połapała był Neji, od razu o tym wspomniał, no i wszystko skończyło się tak, jak miało.. Mianowicie śmiechem. Szczurek i Milka zamienili się na jakiś czas swoimi postaciami.. Dziewczyna wbiła swojemu facetowi kilka poziomów, za co ten(oczywiście niechcący), zbił je swojej panience. Milka, w akcie zemsty, w czasie nieobecności swojego małżonka wyrzuciła jego cały ekwipunek..

Wreszcie nastał wieczór.. Któryś z graczy zabił kilkukrotnie członka Netherblades. Oczywiście musiałem się odegrać. Za pierwszym razem nie było kłopotów.. Chwilę po śmierci PK wrócił i zabił mnie bez problemów(nie chciałem na siłę nabijać fragów). Trochę mnie tym zirytował, więc nie dałem za wygraną.. To był już mój 3 kill, jeszcze jeden i RS.. Nie zauważyłem, że nie posiadałem AOL'a, ani SL'a.. Gdy zginąłem z jego ręki, straciłem dosyć rzadki przedmiot, Moras de Greg MASK(do zdobycia z questa na lewo od depozytu, czyli tego najtrudniejszego do wykonania), plecak z najlepszą dostępną zbroją, Saphire Armor no i trochę kasy.. Wiedziałem, że jeśli jeszcze raz skuszę się, aby zmiażdżyć kolesia, dostanę czerwoną czaszkę, co strasznie utrudni grę.. Ale to nie było ważne. Goniłem go przez całe miasto, gdy zobaczyłem, że jeden z członków naszej gildii(Mortales) biegnie za Sergim.. Widać obcokrajowiec coś znowu przeskrobał.. Jako że oboje byli moimi przyjaciółmi, poszedłem za nimi i starałem się ich uspokoić.. Padłem przez czar jednego z moich ludzi. Przez te wszystkie śmierci straciłem ponad 42 000 poziomów magicznych i 30 000 zwykłych, co na moim levelu(735 000) było bardzo ciężkie do odzyskania. Niestety, taka wada człowieka, że potrafi się na porządnie wnerwić.. Zapytałem się, dosyć mało grzecznie, czy Mortales nie chciałby dostać w łeb, na co ten zaczął mnie wyzywać i mówić, że założy sobie nową postać.. Oczywiście, kontakty z GM miałem, dzięki czemu w bardzo prosty sposób mogłem załatwić mu bana na IP, ale dałem mu szansę.. Nie wrócił jednak. Kilka chwil później dogoniłem skurczybyka, co to mnie irytował od dłuższego czasu(tego samego, który zabił jednego z naszych). Pokonałem go, zapominając zupełnie o ilości fragów. Jakież było moje i kilku innych osób zdziwienie, gdy przy moim nicku zaobserwowałem czerwony symbol, oznaczający, że zbyt długo pohulałem.. Naprędce poprosiłem Mari, aby przechowała mi moje EQ i.. postradałem żywot. Wszyscy członkowie gildii po usłyszeniu o tym chcieli mi dać swoje rzeczy.. Jestem im wszystkim za to bardzo wdzięczny, to dzięki Nim prawdopodobnie zostałem z Wami.. Poczułem odpowiedzialność za Netherblades, poczułem, że ludzie chcą, abym został.. Niedługo po tym pojawił się Szczurek, chłopak gdy tylko zczaił, że nie żadnego ekwipunku rozpoczął wysyłanie wyzwisk kierowanych do swojej lubej, krzycząc na całe miasto, iż został okradziony przez pewną.. Zresztą, nieważne. Był tak wkurzony, że zaczął bić wszystko, co popadnie. Nie mogłem tego olać. Oto oryginalny dialog, odpowiednio przerobiony, aby móc go łatwiej czytać:
Ja - Uspokój się do cholery -.-
Szczurek - Tamta su** mnie okradła! [fala spamu tej informacji]
Ja - Weź się kur** zamknij, chociaż na chwilę.. Niedawno straciłem kilkukrotnie więcej niż ty.. Poziom, poziom magiczny, ekwipunek, pieniądze.. a na dodatek 3 dni temu odeszła jedna z najfajniejszych osób na servie..
Szczurek - Ja pier**** [dalej korzystał z exevo gran mas bubble stojąc pod wejściem do depo]
Ja - Straciłem niemal wszystko, wszystko prócz jednego.. Tego, co jest dla mnie i dla reszty Netherblades najcenniejsze... prócz honoru. Ty już nie masz nic. Myliłem się co do ciebie, nie jesteś godny bycia Nether Knightem, ktoś twojego pokroju nie może być wśród elity całego servera..
[Szczurek przestał atakować]
Ja - To już koniec, od tej pory żyj swoim życiem, zwalniam cię z posady wojownika naszej gildii..
[Szczurek wbiegł do depo, ja poszedłem do Guild Mastera i wyrzuciłem desperata z naszej drużyny.. Zszedłem na dół, a po kilku chwilach Szczurek poprosił mnie, abym poszedł z nim na słówko na bok..]
Szczurek - Dałoby się jakoś odzyskać mój honor?
Ja - Wiem tylko, że możesz zachować ten twój pozostały..
Szczurek - Ale da radę odzyskać ten stary?
Ja - To bardzo ciężkie, ale nie niemożliwe.. Mogę ci pomóc w tym na miarę możliwości.. Zgoda?
Szczurek - Zgoda.. Eh, sorry za wszystko..
Ja - Spoko
Szczurek - Chyba zakładam nową postać.. z Red Skullem nie da się grać
Ja - Też miałem niedawno RS, ale się go pozbyłem..
Szczurek - Jak??
Ja - U plastyka da się to zrobić za 50 SC
Szczurek - Ale ja przecież nic nie mam teraz..
Ja - Da się załatwić, mogę złożyć się na to z innymi członkami Netherblades..
Szczurek - Ok..
[Poszliśmy do depozytu]
Ja - SZCZUREK JEDNAK Z NAMI ZOSTAJE! JESTEM Z NIEGO DUMNY [wykrzyczałem te słowa, po czym podszedłem do szczurka i napisałem, że jednak się co do niego nie myliłem]


..Ktoś podbiegł do mnie i powiedział, że cieszy się z tego powodu.. Chwilę później napotkałem się na innego członka gildii, o ile się nie mylę, Lukarionosa, który poprosił mnie, abym podszedł do skrzynek.. Gdy to zrobiłem, Ten zaczął mi rzucać itemy.. Zapytałem się, skąd On to ma.. odpowiedział, że to wszystko jest Jego.. Słyszał, że straciłem cały EQ, a więc chciał mi dać swoje.. Kazałem Mu je sobie zostawić, podziękował, zabrał wszystko i poszedł. Kilka chwil później, niejaki Viva napisał do mnie coś, co napawało mnie dumą jeszcze przez długi czas.. Napisał, że jest to najfajniejszy OTS na jaki trafił, że nigdy nie spotkał się z tak miłymi i uczynnymi ludźmi, jak my(to wszystko chyba dzięki temu, że złożyliśmy się również na usunięcie Jego skulla.. słyszał też o akcji ze Szczurkiem).. Zaprosiłem go do nas za kilka poziomów, poszedł expić, a ja pożegnałem się ze wszystkimi.. Musiałem już odejść od komputera.

Następnego dnia wiedziałem, że coś jest nie tak.. Chciałem zalogować się na server, jednak dostawałem informację, że podaję złe hasło.. Okazało się, że.. Nastąpił reset postaci. Szybko stworzyłem nowe konto i spotkałem Mari, która grała już trochę wcześniej i zdążyła nabić kilka poziomów. Dała mi trochę pieniędzy i ekwipunek, na dobry start. Gdy zapytałem się, jakim cudem takie coś znalazła, powiedziała po prostu, że.. Postacie zostały zresetowane, ale domki nie.. No cóż, miałem tego nie mówić, ale chyba lepiej, żebyście usłyszeli, jak dobrzy ludzie są z nami, prawda?.. Zbyt długo nie pograłem, server został wyłączony, po czym wrócił dopiero kilka dni później.. I tak zaczął się początek końca, gdyż do tej pory nie ma praktycznie żadnego kontaktu z GM'ami, a OTS jest prawie ciągle offline. Trzy dni temu(31.07.09) założyłem to forum, aby zebrać graczy z Boskiego OTS, rozwinąć je na tyle, by ludzie spoza zakonu również mogli znaleźć coś dla siebie i wyszukać nowy dom, gdzie znów każdy z gildii będzie mógł sobie w duchu powtórzyć nasze hasło.. "~>Netherblades Ownage<~"...



Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Nex dnia Nie 16:28, 15 Lis 2009, w całości zmieniany 22 razy
Nie 18:32, 02 Sie 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.netherblades.fora.pl Strona Główna » Boski OTS Wszystkie czasy w strefie GMT
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin